TELEDYSKI

Od początku utwór „U progu dnia” zyskał szczególne miejsce w moim sercu. Wspaniała aranżacja Adama Lemańczyka – chapeau bas. Słuchając po raz „enty” tej piosenki, do której słowa napisała poetka, przyjaciółka i bardzo mądry człowiek – Alina Rzepecka, wymyśliłam sobie, że w teledysku do niej chciałabym pokazać niczym niezmącony, naturalny i niewymuszony obraz mojego nieba. Tutaj, nad tym jeziorem, jeziorem Konik. To właśnie tu wszystko się zaczęło: miłość i wynikająca z niej…

Pewnego dnia postanowiłam czerpać z bogactwa mojego serca i otaczającego mnie świata. Poczułam ulgę, jedność i radość. Dostrzegłam mnóstwo barw w błękicie nieba nad taflą wody i moc wdzięczności za dźwięki, które słyszę. Wtedy to okazało się, że pielęgnowanie w sobie miłości do poezji i muzyki staje się moją ścieżką duchową. Muzyka daje mi punkt oparcia potrzebny do stawiania w życiu kolejnych kroków i stała się moim kompasem. Poezja, z którą się utożsamiam,…